Z humorem o tematach naukowych

Wydaje Ci się, że statystyka jest tą dziedziną nauki, która w codziennym życiu rzadko kiedy się przydaje? Uwierzysz, gdy ktoś Ci powie, jak często media, a nawet instytucje publiczne – za pomocą danych liczbowych – sprytnie i perfidnie manipulują informacjami? Janina Bąk w swojej książce Statystycznie rzecz biorąc, czyli ile trzeba zjeść czekolady, aby dostać Nobla niemalże palcem pokazuje czytelnikom, jak często to się dzieje. Autorka rozkłada na części pierwsze najistotniejsze zagadnienia statystyczne i udowadnia, jak wiele tej dziedziny jest wokół nas.

Czy można napisać poważną publikację w niepoważny sposób?

Janina Bąk pokazuje, że można. Książka o statystyce mogła być nudna i ciężkostrawna, jednak dzięki ogromnemu humorowi autorki jest zupełnie odwrotnie. Co prawda wszechobecne w książce żarty są równocześnie przez czytelników krytykowane, jednak trzeba zmierzyć się z książką, aby samodzielnie ocenić, czy styl pisania będzie Ci odpowiadał. Czytając opinie o tej książce, spotkałam skrajnie różne opinie. Mnie humor autorki odpowiada i to bardzo. W Statystycznie rzecz biorąc nie brakuje również anegdot z życia wziętych, mniej lub bardziej związanych z tematem, jednak to właśnie w całości daje lekką w odbiorze pozycję na niekoniecznie lekki temat.

Pozycja must have dla studentów

Myślę, że książka Janiny Bąk Statystycznie rzecz biorąc, czyli ile trzeba zjeść czekolady, aby dostać Nobla to idealna pozycja dla studentów i studentek, którzy walczą z przedmiotem, jakim jest Statystyka na studiach, bądź przymierzają się do napisania swojej pierwszej pracy dyplomowej. Uważam, że książka odświeży wiedzę zdobytą na studiach i na wielu obrazowych przykładach pozwoli zrozumieć i wykorzystać we własnej pracy konkretne zagadnienia. Nie bez znaczenia jest fakt, że Janina ma kilkuletnie doświadczenie w pracy ze studentami. Uważam, że doskonale trafia do młodego odbiorcy.

Moja ocena: ★★★★★★★☆☆☆

Jeśli chcesz wesprzeć moją działalność na blogu, postaw mi wirtualną kawę. Przecież wiadomo, że kawa i książki to duet doskonały. Dziękuję za Twoje wsparcie!