Powieść graficzna, po którą sięgnęłam spontanicznie

Od jakiegoś czasu staram się robić dla siebie plany czytelnicze z lekkim wyprzedzeniem. Po co? Przede wszystkim po to, żeby nie odkładać w nieskończoność przeczytania tych książek, o których przeczytaniu myślę od dawna. Ułożenie planu to też dla mnie motywacja …

Powieść graficzna o prawdziwej postaci

Powieści graficzne i komiksy jeszcze do niedawna kojarzyły mi się w zasadzie wyłącznie z historiami o superbohaterach, których fanką nie jestem. Mniej lub bardziej dogłębny research sprawił, że odkryłam kilka interesujących tytułów, także skierowanych do dorosłego czytelnika. Jesienią czytałam serię …