Książkowe podsumowanie 2023 roku

Cel przeczytania 45 książek, który ustawiłam sobie na GoodReads został osiągnięty i to nawet z nawiązką. Wydaje mi się, że wciąż króluje u mnie reportaż, może nieco mniej biografia. Na pewno ciekawym urozmaiceniem były powieści graficzne, które zaczęłam w ogóle czytać w drugiej połowie 2022 roku, zatem przez ten, miniony właśnie rok, sprawdziłam więcej tytułów. Niektóre szczerze mnie zaskoczyły!

Moje top 10 książek

1. Joanna Bator Gorzko, gorzko
2. Stefania Auci Sycylijskie lwy oraz Sycylijska zima
3. Elżbieta Sieradzińska Wrócimy po was. Historie alpejskie
4. Karolina Kuszyk Poniemieckie
5. Bartosz Sabela Wędrówka tusz
6. Art Spiegelman Maus
7. Jessie Burton Miniaturzystka
8. Alice Lugen Tragiedia na Przełęczy Diatłowa
9. Ann Snitow Przewodniczki
10. Fredrik Backman Mężczyzna imieniem Ove

Kolejność jest zgodna z kolejnością, w jakiej czytałam te książki. Nie ma ona odzwierciedlenia w stopniu, jak bardzo dany tytuł mi się podobał. Każda z tych książek została ze mną nieco dłużej. Dobrze ją zapamiętałam i szczerze polecam do przeczytania. Mogłabym tych tytułów wymienić o kilka więcej, natomiast chciałam ująć ten rok w jakąś zgrabną listę.

Generalnie czuję, że mało tytułów mnie w tym roku rozczarowało. Było kilka nieudanych, w większości tych, które otrzymałam w ramach współpracy barterowej. Kiedy samodzielnie wybieram tytuły do przeczytania, moje decyzje są dość mocno przemyślane, świadome i poprzedzone odpowiednim researchem, więc rzadko jestem rozczarowana (chociaż Szczelina jest tutaj niechlubnym wyjątkiem!).

Sporo planów na 2024 rok. Wciąż zapisuję nowe tytuły, które chcę przeczytać. Żeby nie ginęły gdzieś w czeluściach GoodReads zaczęłam te „pilniejsze” odnotowywać sobie w kalendarzu, ale lista jest już tak długa, że starczy mi chyba na pół roku.

Na pewno chcę przeczytać inne tytuły Joanny Bator i Claire Keegan. Chcę przeczytać Złoty dom, który jest kontynuacją Miniaturzystki oraz dokończyć serię podróżniczą Guya Delislego. Chodzi za mną Seria Skandynawska od Wydawnictwa Poznańskiego, ale jest tak szeroka, że nie wiem, od czego zacząć. No i czeka na mnie Kameliowy Sklep Papierniczy oraz Chłopki. Te dwie książki przyniósł mi Mikołaj na Święta.

Co dobrego na teraz?

Przedwczoraj skończyłam czytać Kolibra Sandra Veronesi. Co prawda wchodzi ona na poczet książek, które przczytałam w 2023 roku, natomiast recenzja pojawi się na blogu już w 2024. Aktualnie czytam Shitshow. Ameryka się sypie, a oglądalność szybuje Charliego LeDuffa. Bardzo amerykański klimat, w szczególności język. To duża zasługa dobrego tłumaczenia, za które odpowiada Kaja Gucio. Jestem już prawie w połowie, zatem wpis o tym tytule także lada moment na blogu!