Kiedy szłam wypożyczyć Shitshow. Ameryka się sypie, a oglądalność szybuje z biblioteki miejskiej, pani bibliotekarka dość spontanicznie podsunęła mi Rewolwer obok Biblii. W co wierzy Ameryka? Macieja Jarkowca. Powiedziała, że tematyka podobna, więc może mi się spodobać. Wyszłam z biblioteki z nadprogramową książką, ale przecież nic mnie to nie kosztuje. Poza tym, jeśli mi się nie spodoba, to nie muszę jej kończyć. I jak wyszło?
Lepiej niż myślałam
Nigdy wcześniej ten tytuł nie wpadł mi w ręce ani w oko, zatem nie miałam żadnych oczekiwań. Ani małych ani dużych. I bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Uważam, że ten tytuł jest nawet lepszy niż książka, po którą szłam wtedy celowo do biblioteki.
Autor jest Polakiem, zatem to zupełnie inna perspektywa. Z drugiej strony przez kilka lat mieszkał w Stanach, zatem ma swoje obserwacje i jako mieszkaniec i jako imigrant. To bardzo cenne spostrzeżenia, bo Stany Zjednoczone wydają się być absolutnie wielokulturowym państwem, a z imigrantami niejednokrotnie miały wręcz problem.
O czym pisze?
Będzie o nierównościach i konfliktach na tle rasowym, także o rdzennych mieszkańcach Stanów Zjednoczonych (jeszcze z czasów, gdy to państwo nie istniało), będzie o przemyśle narkotykowym, o tak łatwym dostępie do broni, trochę o polityce krajowej i zagranicznej, o prowadzonych działaniach militarnych (zwłaszcza za granicą), o wielokulturowości, imigrantach, religii, nowoczesnej technologii i przyszłości tego jedynego w swoim rodzaju kraju.
Jak pisze?
Każdy z rozdziałów skupia się na jednym, wybranym zagadnieniu. Autor przeplata ze sobą historie i wydarzenia z czasów bardzo dawnych z tymi współczesnymi. Cała opowieść jest snuta z takich urywanych fragmentów i początkowo trochę mnie to irytowało, bo gubiłam wątek.
Jednak z czasem weszłam już w rytm i doceniłam ten zabieg, bez którego finałowe wydarzenia i zestawienie obu przedstawianych historii nie smakowałoby aż tak bardzo. Uważam, że narracja jest prowadzona naprawdę świetnie. Nie zawsze od razu wiem, jak historia się potoczy, dzięki czemu jest napięcie i oczekiwanie na dalszą opowieść.
Przypisy i bibliografia to blisko 30 stron, wśród których znalazłam kolejne tytuły, które chcę przeczytać. To gwarancja dla mnie, że książka, którą właśnie przeczytałam jest wartościowa.
Moja ocena: ★★★★★★★☆☆☆
Maciej Jarkowiec Rewolwer obok Biblii. W co wierzy Ameryka?
Jeśli chcesz wesprzeć moją działalność na blogu, postaw mi wirtualną kawę. Przecież wiadomo, że kawa i książki to duet doskonały. Dziękuję za Twoje wsparcie!
