Pokaż mi swoją bibliotekę to książka-wywiad, jaki autorka, Aleksandra Rybka, przeprowadziła z kilkunastoma osobami. Każdy z rozmówców jest związany zawodowo z książkami lub literaturą ogólnie. O czym rozmawiali? No wiadomo, że o książkach. O ich kolekcjonowaniu, o przechowywaniu w domach, kluczu do ich porządkowania. Także o ich pożyczaniu i szeroko pojętym traktowaniu (pisać, nie pisać; zaginać rogi, nie zaginać rogów – kto tego nie zna?). Bardzo inspirująca pozycja, która wzbudziła we mnie chęć jeszcze bardziej świadomego dobierania pozycji do czytania. Książkę można łyknąć w zasadzie w dwa popołudnia, a podczas czytania moja lista książek do przeczytania wzbogaciła się o dobrych kilka kolejnych pozycji.
Czy warto jest właściwie czytać książki o książkach?
Jestem zdania, że tak. Książka Aleksandry Rybki naprawdę z jednej strony dała mi do myślenia, co wybieram do czytania, z drugiej zaś poczułam motywacyjnego kopa, który niesamowicie mi się przydał po wakacyjnym zastoju czytelniczym (wspominałam o tym przy okazji wpisu o książce Douglasa Stewarta). Rozmówcami autorki były osoby z długim stażem zawodowym, nierzadko własnym dorobkiem literackim, a na pewno poszanowaniem w „branży”. Nie ma w tej książce moralizatorstwa, pouczania, wyśmiewania cudzych wyborów książkowych. Jednocześnie dały mi te rozmowy do myślenia i czytelniczo z pewnością wzbogaciły.
Skąd się dowiedziałam o tej pozycji?
Książka ukazała się w 2020 roku, więc byłam bardzo zaskoczona, że tak późno się o niej dowiedziałam. Tytuł poznałam na Instagramie, na którym działam już od pełnego roku. Bloga mam od przeszło dwóch lat i broniłam się niemalże rękami i nogami przez rozwijaniem go o media społecznościowe. Obecnie doceniam duży przepływ informacji i olbrzymią liczbę użytkowników bookstagrama. To właśnie tam się dowiedziałam o Pokaż mi swoją bibliotekę Aleksandry Rybki!
Moja ocena: ★★★★★★★☆☆☆
Aleksandra Rybka Pokaż mi swoją bibliotekę
Jeśli chcesz wesprzeć moją działalność na blogu, postaw mi wirtualną kawę. Przecież wiadomo, że kawa i książki to duet doskonały. Dziękuję za Twoje wsparcie!
Pingback:Must read każdego bibliofila – Kozacka Czytelnia